Tutaj możemy przedyskutować naszą taktykę podczas walk z nieprzyjaciółmi :).
Póki co klany dopiero się tworzą, więc nie będziemy prowadzić wojen. Mamy swój honor ;]. Jednak gdy już przyjdzie nam stoczyć walkę, trzeba mieć plan.
Moja propozycja: I. Sposób walki: walka drużynowa (np. 2 vs 2) II. Podział ról (w przypadku solówek): Mathias vs Czarnykmh (starcie wodzów) alladrix vs Sauron zadziorna, Nerevan, Fanatyk - rezerwa III. Starcie: 1. Jeden może zająć się ekonomią, drugi zbrojeniem żołnierzy. Myślę, że to bardzo dobry pomysł, jednak musielibyśmy stworzyć jedną wspólną fortecę (trzeba będzie przemieścić budowniczych). 2. ZAWSZE sobie pomagamy - jak jeden jest atakowany, to drugi wysyła mu żołnierzy na pomoc (w przypadku wspólnego miasta nie jest to trudne). 3. Gracz - ekonomista wysyła licznych eksploratorów, którzy znajdują kopalnie. Następnie wysyła tam chłopów. W ten sposób musimy przejąć jak najwięcej kopalń. Dobrze byłoby też postawić koło nich wieże lub grupki żołnierzy. 4. Gracz - militarysta ma na swoje utrzymanie tylko trochę kopalń, a resztę surowców pozyskuje od ekonomisty. Dlatego jak najszybciej budujemy targowiska. 5. Gdy militarysta osiągnie limit populacji, ekonomista dozbraja tylu ludzi, ilu jeszcze może i wspólnie atakują jednego wroga, potem następnego. 6. Krótko mówiąc - wykorzystujemy do cna przywilej sojuszu.
W samej walce musimy robić jak najlepsze jednostki, to logiczne. Macie jakieś inne propozycje?
|