W Wb3 dodano 3 nowe rasy: Ssrathi, Władców Zarazy i Rój... Co o nich sądzicie?
Moim zdaniem te rasy są ciekawym dodatkiem. Mi najbardziej z tych 3 ras przypadła do gustu Zaraza(hydry, i oczy co zieją ogniem których nie pamiętam nazwy), Ssrathi też są nieźli(no cóż dinozaury), a co do roju jakoś nie mam przekonania...
Offline
też uważam, że Zaraza jest całkiem dobra. Chciałem spróbować też grać Rojem (ale jakoś nie podobały mi się jego portrety). Szkoda, też, że rasa zarazy nie ma jakiegoś fajnego bohatera (na przykład takiego zielonego czy podobnego). Ssrathi są dobrą rasą lecz wydaje mi się, że są bez szans w starciu z Imperium, gdyż bohater imperium ma zdolność "pogromca węży i dinozaurów" (sam gram imperium i mam T. Rexsa na 2 hity).
Offline
Zaraza nie jest taka zła, trochę jakby mieszanka mrocznych elfów i nieumarłych - ale niedokońca (pozostałe rasy budzą we mnie mieszane uczucia oprócz wartego uwagi Imperium). Bohater jest tam tylko dodatkiem - zdatny tylko na maga. Więc nie warto nim przeprowadzać w pojedynkę oblężenia baz wroga. Zawsze musi być w obstawie.
Imperium potrafi błyskawicznie szkolić jednostki - najemnicy, ma także słonie i wiele innych jednostek. Żywo przypomina rasę ludzi. Choć też niezupełnie. Bohater stanowi dobry materiał na każdą profesję. To jest uniwersalna rasa do obrony i utrzymywania pozycji.
Nie pamiętam osobiście jakimi siłami dysponują rój i ssrathi.
Offline
Zaraza, według mnie ma niezły rozwój wojenny, ale budowniczy szybcy nie są, oraz jak napisał Cohen : "Bohater jest tam tylko dodatkiem - zdatny tylko na maga. Więc nie warto nim przeprowadzać w pojedynkę oblężenia baz wroga. Zawsze musi być w obstawie." Zgadzam się w 100 procentach
Rój ma całkiem niezłe wieże, niezłego bohatera i bardzo szybkie jednostki, które chodząc po piasku mają mały bonus do szybkości. Bohater jest szybki i posiada duży damage, jego promień jest średni Rasa naprawdę niezła, jednak żadna z ras nie jest doskonała i ma minusy.
Ssrathi ma duży damage, szybką rozbudowę, zatruwające i podpalające jednostki które sieją spustoszenie. Jednak z bohaterem jest podobnie jak u Zarazy. Posiadają budowniczych, których po ugrade można wysłać na zwiady - kamuflaż.
3 rasy są dobrym dodatkiem do gry, który urozmaica grę.
Offline
A Imperium też nie było dodane?
Ssrathi bardzo fajna i mocna rasa;)
Zaraza ciekawy pomysł ale rasa średnia.
Rój też dosyć fajna rasa i niezła
Offline
W Zarazie w zasadzie wszystkie jednostki są niebezpieczne - zadają obrażenia praktycznie każdego rodzaju. A bohater Zarazy Plugawiciel może być naprawdę niebezpieczny. Barbarzyńcy, orki oraz źle prowadzone krasnoludy padają.
Offline
barbarzyńcy sa dobrzi. ty chyba tylko widziałeś screenshoty. lubie zaraze i ssrathi
Offline
Ja gram Imperium. Na 2 stopniu pałacu można w ciągu 10 sek. zbudować potężną armię u kwatermistrza !!
Offline
ja tam wole rój fajni budowniczy super fajna armia i full wypas tytan good
Offline
W wb2 lubiłem zawsze nieumarłych. Od wb3 zaraza rulez! Ich jednostki są bardzo mocne, zwłaszcza lewitujące oczy i hydry po ulepszeniu. Jedyny minus to budowniczowie. Wolałbym, aby nie byli to zombie, tylko coś szybszego(szlamy by się nadawały na budowniczych). Co do Ssrathi i Roju to nie zwracam specjalnie na nie uwagi.
Offline
Ssrathi i rój , po prostu , za sam fakt posiadania oddzielnych budowniczych przy czym kameleony po ulepszeniu budują poza Entami najszybciej...
Offline
Mi z tych trzech ras najbardziej spodobały (spodobało?) się Ssrathi. Świetna piechota, nieźli kapłani, Nagi jako wsparcie i potężne dinozaury - to jest to! Pterodaktyle zadają też duże obrażenia i w grupach są świetne na smoki wroga, szkoda, że nie mogą atakować naziemnych jednostek - ale wtedy byłyby prawie idealne... Zarazą grało mi się średnio, niby jednostki mocne, ale Hydry drogie i budynki jakieś takie niefajne z wyglądu i nazw (Szambo!), poza tym jak nimi grałem, to dostałem kataru. Rój dla mnie był jedną z najsłabszych ras, bo miał bardzo mało ulepszeń i takie sobie jednostki, ale spoko budowniczych i generałów przywołujących żywiołaki ognia, za to słabych w walce. Pewnie po prostu nie pasuje do mojego stylu gry, bo lubię jak jest dużo dobrych ulepszeń - np. minotaury albo rycerze.
Offline
Ssrathi są uniwersalną rasą, bo kontrolować je może zarówno wojownik jak i mag (ulepszenia regeneracji many). Niewidzialni budowniczy do zwiadu czy do tzw. "proxy" budynków, czemu nie. Piechota ok, kapłani to must have w armii, bardzo szybcy jeźdźcy na jaszczurach. Jest kilka fajnych ulepszeń, a rasa jako całość jest bardzo zbalansowana pod każdym względem, choć jako gady cierpią od zimna.
Zaraza jest bardzo fajna, ghule to bardzo porządna piechota, która jeszcze nabiera siły po ulepszeniach. Nie pamiętam do końca nazw, więc opisowo. Zielony latający stworek jest jednostką samobójczą, wybucha jak mina. Oczy jako jednostki zasięgowe dobrze wspierają armię ghuli tak na początek. Mamy kościane katapulty zadające dodatkowe miażdżone obrażenia, co przeciw niektórym rasom jest szczególnie przydatne (np. przeciw Nieumarłym, odpornym na trucizny ale wrażliwym na obuch). Siedliska hydr są rozbijane na kilka rodzajów hydr, jeśli chcemy zwykłych to musimy mieć zwykłe. Ogniste to ogniste, lodowe to lodowe. Trzeba wybudować dużo siedlisk, co jest kosztowne, ich ulepszenie zresztą też. Zaraza potrzebuje zasobów, co zmusza ich do szybkiej ekspansji.
O Roju wkrótce.
Offline
W WBC3 grałem niewiele, więc mam mniejsze pojęcie na temat ogólnego balansu ras, ale bardzo spodobała mi się gra Zarazą. Ich jednostki pierwszego stopnia były naprawdę dobre(ghoule i szlamy, tak?), jednoski latających oczu(drugiego stopnia) też były bardzo solidne, niestety hydry rozczarowały. Prawdopodobnie grałem magiem, ale z racji, że kompletnie nic nie kojarzę z zaklęć jakie rzucałem, to prawdopodobnie nie robiły one wrażenia.
Offline