1: Najtfish
2: Elfy

3: Elfy
Napisze ogólne o elfach bo większość ich jednostek jest taka sama tylko że inna*, postaram się pisać zwięźle i prostym językiem, łatwym do zrozumienia.

                                                                              Podstawowe jednostki:

Pradawne Widma, łucznicy.

wyjaśnianie:
łuczników możemy mieć prawie od razu  i elfy mają chyba najlepszych, w miarę rozwoju mamy ich więcej i z ulepszeniami więc dalej coś potrafią. to jest coś do obrony, szczególnie na latające. atakować tym można ale raczej nie bazy**.

P.Widma możemy je mieć niewiele później niż łuczników i będziemy używać do końca gry. mają znośny atak i to magiczny co umożliwia sensowną walkę z budynkami i jednostkami odpornymi na pociski, nie padają aż tak szybko (ale wolno też nie) budują (co prawda wolniej, ale zwykłe widma nie dotrą na budowę wieżyczek pod bazą wroga), i najważniejsze: KOSZTUJĄ KRYSZTAŁY I GENERUJĄ KRYSZTAŁY. mając około 6 p.widm i kopalnie możemy robić je z 4 budynków na ciągłej produkcji, mając ponad 20 jak coś kosztuje kryształ to nas na to stać.
Jednostka jedna z lepszych do ataku i obrony, a dzięki generowaniu kryształów pozwala robić tzw. combosy, o czym później.


                                                                              Do czego dążyć na początku

dobrze zacząć z 2 widmami, a jak mamy w świcie pradawne widmo to jeszcze lepiej .
Zaraz po starcie polecam zbudować 2 wieże (te główne budynki, nie fortyfikacje) jednej od razu zaznaczyć upgrade do 2 poziomu,
drugiej run do łuczników. Gdy będą gotowe można walnąć sobie drzewko ale nie trzeba, jeśli nie spodziewamy się ataku na początku to odradzam, (kosztuje kryształy a na widma będą potrzebne). wraz z drugim poziomem wieży(odtąd nazywanej kominem) badamy pradawne widmo, a w drugiej (odtąd zwanej tłokiem) zaczynamy ciągłą produkcję widm. gdy mamy już 4 robimy pierwsze pradawne i możemy udawać orgazm(nie musimy-udawać ). jeśli surowce pozwalają robimy kolejny tłok, a w nim kolejną taśmówkę widm, optymalna ilość tłoków to 4***. Kluczowe jest wyczucie momentu, jeśli Kulki nie utrzymają produkcji kuleczek to nie mamy za co k zamieniać w K, nie mamy głównego surowca i nie mamy czym się bronić. dobre wyczucie powoduje produkcje prawie do końca gry, dobrą obronę, i nitro w techowaniu, co prawda stoimy na 2 poziomie dość długo ale po dosłownie chwili stać nas na poziom 3, zanim się wytechuje już nas stać na kolejne dwa i nie musimy wybierać między badaniami, wojskiem a wyższym kominem;). Kulki oczywiście po wyjściu z tłoka nie czekają na wczoraj tylko budują naszą bazę, dobrze jest gdy jedno buduje a drugie(i trzecie) stoi obok i pilnuje, nietoperz albo goblin denerwują:P.
Później to według uznania/odmiany elfów/przeciwnika/mapy

                                                                                   Jak budować

1-Komin powinien być między kopalniami a tłokami,  jak    K-C gdzie   K:kopalnie  -:Komin  C:tłoki 
2-Tłoki powinny obrać kształt litery C a kuleczki zbieraćsię w środku.
3-wieżyczki uszczelniające komin też nie zaszkodzą, ale bez przesady na początku, mamy widma do obrony. Później robimy masowo(ale z głową) bo nas stać, kryształ z kosztu odpada;) a potrzebujemy powiększać limit, Kulki swoje zajmują .
4-(widma należy rozstawić tak by w razie ataku na którąkolwiek ze stron bazy jak najwięcej miało zasięg jej bronić a przeciwnik musiał do nich podchodzić)
budować należy dość ciasno, byle widmo mogło przejść, ale żeby mogło wejść pomiędzy każdy budynek(liczy się skupienie). w ten sposób maksymalnie wykorzystamy ich zasięg i obronimy się przed pierwszymi masówkami np orków.



                                                                                    Co jeśli? (mamy ze 25 widm)
1jeśli leci na naszą bazę sporo lotnictwa słabszego od archona powinniśmy pomieszać łuki z widmami

2jeżeli mocniejszego od archona (demony, smoki) musimy mieć nadzieję, żywe widma i kozła który zatrzyma przez jakiś czas ciężkie lotnictwo w zasięgu widm.

3jeżeli idzie na nas tytan strzelający/plujący nie należy się go bać, widma rozwalą go a jego ataki zabiją góra 6 ( mniej niż odłamki po śmierci;)  )

4jeśli atakowaliśmy wrogą bazę i ledwo ustał a nie mamy już wojska... tak, znowu widma tylko nie więcej niż 11-18 na raz, najlepiej zrobić 2 oddziały z czego ten drugi powinien czekać między naszą bazą a bazą wroga jak by miał jakiś głupi pomysł.

5jeśli idzie na nas tytan walczący wręcz musimy rozproszyć widma żeby zabijał jednym atakiem najwyżej jedno, jednak dobrze coś mieć co go zatrzyma przed widmami.

6jeśli zaatakujemy wroga widmami i stracimy wszystkie a on szykuje kontratak spokojnie czekamy, tłoki robią je non stop .

7jeśli za długo polegamy na widmach to możemy.. przegrać. inne rasy po ulepszeniu pancerzy są zbyt odporne i widmo nie starcza, a te co nie ulepszają pancerza za szybko się rozmnażają i widma nie nadążają ich wybić.

                                                                                        Co dalej

                         Wysokie Elfy:

1 smoczy rycerze są dobrą kawalerią, mają badania do walki i biją latające. robimy z 10 i zwiedzamy mapę, dobre do ataku bo mocne i do obrony przed ciężkim lotnictwem
2 Strażnicy księżyca są najlepszymi łucznikami w grze, ustawiamy magiczny obrońca i zostawiamy kilku w bazie zamiast zwykłych, niby opłaca się chociaż długo się robią.
3 wije.. jak się wie gdzie uderzyć to boli, no i latają, do tego szybko się robią, kosztują między innymi kryształów(czyli nie:P).
4 mają chyba najlepszego tytka:).


                        Mroczne Elfy
1 Pająki duże i małe są dobre tylko poza otwartą bitwą, zatruwanie itp.
2 ulepszenia do magii bardzo pomagają bohaterowi (manax3!!!)
3 czarnoksiężnicy to takie widma tylko do walki, i sporo lepsze, masówka ma potężną siłę ataku, tylko lubi padać za szybko. to chyba podstawa armi
4 zabójcy dają rade jako piechota, mrocznej nie robimy bo jest za droga i za słaba, jak mamy kawalerie traktujemy jak piechotę bo bije się na jej poziomie..
jak potrzebujemy piechotę to mieszamy szkielety, pajączki i mroczną, ale mroczniej nie robimy .
5 masówka diablików to chyba najlepsza jednostka tej rasy.
6 tytek ssie ale fajnie wygląda



                      Leśne elfy (tu mam mało doświadczenia)
1 drzewce dają rade, pradawne dają 3 razy bardziej
2 łucznik po ulepszeniu jest najlepszy na ten poziom
3 masówka chochlików i driad niszczy
4 duszki pozwalają na początku opanować powietrze




                                                              Bohater

Wysokimi koniecznie paladyn, uleczy, powalczy, pobłogosławi i przyśpieszy, postawi strażnika jak deff kuleje i ma urok przez co oszczędzamy surowce

Mrocznymi raczej nekromanta, wampiryzm i zabójstwo pozwalają się leczyć a przyzywanie nieumarłych da nam znośną piechotę nareszcie

Leśnymi chyba zwiadowca będący jedyną mocną jednostką do obrony tej rasy, poczarować też potrafi ... nie mam zdania .


handel pozwoli szybciej robić Komin i tłoki, przy masówce kulek to są tony kryształów, jest też dobrą odpowiedzią na siłę jednostek (jest słabe, to po co ma być drogie).

walka i szybkość pozwoli nam bronić naszej bazy, u mrocznych to chyba podstawa obrony...

trening da hp i tak słabym elfom, im to się przyda

morale (jak jest już tanie, to niech będzie i dobre) duże morale bohatera w bazie daje ostrego kopa Kulkom w bazie .






                                                     Combosy

Kulki generują kryształy i je kosztują, najlepsze combo w grze..

Wysokie elfy

paladyn zamienia urokiem kryształy na co chcesz z przelicznikiem 70%, mając ponad 20 widm ( ale nie 30) wyrabiałem robiąc taśmówkę 6x łucznicy i 3x S.rycerze.

Jednorożce kosztują kryształy:D. możemy je robić w nieskończoność a masówka coś tam robi, i pada powoli bo się leczy

uzdrawiacz+widma, nie będe tłumaczył



Mroczne elfy

diabliki + widma   do tego combo trzeba coś koło 30 widm albo i więcej jak sięrozkręci, ale to combo przeważnie wyklucza przegranie.

polega na budowaniu gdzie się da bram kargothiańskich i taśmówce diablików na awanturniczym, po chwili widzimy całą mapę, nękamy przeciwnika gdzie się da i nie tracimy uwagi. dobrze jest budować do limitu 200, zapcha się odrazu.  co jakiś czas można zbierać diabliki z mapy w oddział i niszczyć wieżyczki i inne struktury przeciwlotnicze, nie tracimy czasu na zwykłe budynki bo nimi się zajmą awanturnicy.

Leśne elfy

na awanturniku chochliki+widma są niewiele gorsze od diablików (bo nie latają) za to duszki+widma lepiej koszą jednostki ale budynków to raczej nie porozwalamy.

studnie generują złoto więc możemy zastąpić diabliki feniksami

eee, tyle.

                                             Uwagi i gwiazdki

*wysokie elfy są tańsze i lepsze, mroczne droższe i gorsze a leśne tańsze i gorsze (oczywiście gorsze fizycznie)
** zarządcy polany po badaniu na mistrzów łucznictwa biją wieżyczki będąc poza ich zasięgiem
*** robiąc same tłoki i widma mamy bardzo szybko dużą armię za darmo, na niedużej mapie można tak zakończyć grę:)

grając tym stylem przeszedłem kampanię na trudnym bez żadnej porażki.