Obie rasy są rasami pięści (przynajmniej ja je tak nazywam). Która wg was jest lepsza? Wypisuję plusy i minusy ras wybór należy do was
Ork
+bazyliszkowy kamień
+potężne jednostki dystansowe troll i bazyliszek
+odporność na strzały
+wilczy jeździec doskonały do polowań na wrogiego herosa
+czar obszarowy błyskawica w wykonaniu szamana goblina
+kontrola pogody
+doskonała obrona przeciwlotnicza
+berserker
+generał walący obszarówkami
+harpia jako unieszkodliwiacz magów
-brak naprawy
-słabe własne lotnictwo
Minotaur
+Kamień bazyli
+Jednostka podstawowa jest robiona przez całą grę
+Leczenie owcami
+Machiny oblężnicze
+Ulepszenia do zbroi i broni
+Piwo
+Berserk
+Szaman z zaklęciami bojowymi
+Słaba obrona przeciwlotnicza (z lądu)
+Posiadanie własnego lotnictwa
-Jednostki dystansowe słabe i wolne
Offline
Minotaury mają silniejszego generała, potrafią się naprawiać, mają silne lotnictwo i bohatera, lecz nie są tak masowe jak orkowie. Bohater orków ma b. dobre zdolności dowodzenia orkasami, które zaleją minotaury ich ilością. Miko, zapomniałeś o tym że orkasy są lepsze surowcowo, ich jednostki kosztują tylko 1 surowiec np. jeśli mamy nadmiar kamienia płynący z bazyliszków robimy armię trolli. Obie te rasy są uzależnione od owiec: Minosy się nimi leczą, a Orkowie dają je Trollom. Zdecydowanie - w tej potyczce jest brak napray u orków.
Końcowo jestem za Orkami ze względu na liczbę, jednak wszystko zależy od graczy.
Dla minosów polecam atakowanie gdzieś od boku taranami i katapultami budynki wroga, które bez szybkiej kontry zostaną zmiażdżone przez nie.
Offline
Owce produkuja tylko mino a trolle bez nich i tak przeżyją Mino też są surowcowo rozgraniczone mino- metal
bazyl - złoto szaman -kamień i kryształ machin nie wliczam bo są dodatkiem do tej rasy a nie jej trzonem budowy.
Brak naprawy nie jest dużym minusem, po prostu mając orka nie walczy się pod bazą sztuką w nim jest posiadanie surowca i utrzymanie go ponieważ jest on przystosowany do błyskawicznego zapełniania kopalni (czyt szybki czas produkcji koboldów lub mass niewolników) czego minosom brakuje ale fakt jeśli idzie o koszta i szybkość produkcji to orkowie są przecież hordą, nie wygrają jednostkowo a masowo.
Offline
Minotaury można ulepszyć, żeby dało się nimi strzelać. Cóż, obie rasy są dość podobne. (przynajmniej dla mnie). Obie mają bazyle, jednak Minotaury jako rasa muszą nieco oszczędniej gospodarować jednostkami. Orkowie walczą jako horda, jest ich dużo, nie naprawiają budynków, bo w sumie nie muszą, one prą do przodu, są orki, są wilki, szamani. Dla mnie rasy są mniej więcej równe, chociaż nieco bardziej wolę Minotaury, ale to już tylko kwestia gustu.
Offline
Zacznę od tego że orki nie mogą naprawiać budynków co już jest minusem. Jednak mają silną i liczną armie. Orków można uodpornić na pociski, trolle mogą rzucać owcami, a olbrzym razi kilku wrogów naraz. Jeszcze jest wyrzutnia goblinów i jakiś % że się gobliny podniosą. Minotaury mają małą armie ale za to silną. Ulepszone minotaury strzelają, szamani mają niezłe czary, a król minotaur to chyba najlepszy generał w grze. Bohaterzy podobni jednak wole minosy.
Offline
Dzisiaj postanowiłam powrócić do WB 2 i w sumie powiem tylko tyle... Obie rasy są dobre , jeżeli właściwie je poprowadzimy w walce... Oczywistym minusem u orków jak wspomniał przedmówca jest fakt, że orkowie nie mogą naprawiać budynków ( w sumie po co skoro ich główną siłą jest natarcie na wroga liczną grupą?) a poza tymi minusami nie mają ( przynajmniej u mnie ) innych wad. Minosy, z pewnych względów mam do nich jakby sentyment ( by to zrozumieć trzeba by być mną) : silny generał , szaman , jednostki z dużą możliwością do ulepszeń, bohater który po dobrym wyszkoleniu sam jest jak Tytan.. Co tu więcej dodać?
Offline
Mnie osobiście nie przekonuje żadna z tych ras. Jeśli jednak miałbym wybierać, to postawiłbym na minotaury. Z prostych względów. Orkowie nie mogą naprawiać budynków oraz trzeba ich dużo tworzyć. Ja natomiast wolę mniejsze, ale skuteczniejsze armie. Dlatego właśnie mój wybór padł na minotaury.
Offline
Orkowie nie mogą naprawiać budynków ? A po co naprawa skoro one zalewają całą mapę swoimi jednostkami ?
Zanim Minotaur będzie miał jakieś silniejsze jednostki (szaman,generał) to Orkowie zrobią kilka hord i będą atakować non stop, przez co Minotaur nie zdąży się rozbudować Wygrywa Ork, zdecydowanie.
Offline
Jeśli grasz defensywnie Orkiem to grasz po prostu źle. Grasz ekspansywnie bo by utrzymywać strumień jednostek potrzebujesz dużo budynków do rekrutacji a to kosztuje. No i Orki mają ulepszenie ochrony przed kłutymi atakami. Sporo fajnych jednostek.
Minotaury mają to co mają i to wystarczy. Ich podstawowe jednostki dobrze sobie radzą, bazyliszek atakuje magicznie, jest całkiem twardy i daje kamień.
Offline