Zamek nieumarłych jest całkiem spokojny. Trudnym jest zamek demonów. Reszty bitew o zamki nie pamiętam.
Offline
Ciężko podbić Lunarion ( stolicę Wys. Elfów).
Offline
Lunarion? Łatwo jest podbić, najlepiej grając rasą, która posiada latającego tytana, dodatkowa obstawa i niebieskiemu (u mnie jest) nic nie zostaje. Zostaje tylko forteca po środku, ale można się rozbudowywać do końca, bo żółty się nie rozbudowuje . A według mnie wszystkie zamki są łatwe do zdobycia, jednak czasem twierdza minosów mi trochę czasu zżera...
Offline
Na początku mi było ciężko, bo potem niebieski tylko jedzie na nas jednorożcami, smoczymi i skorpionami.
Zacząłem w tych wąwozach budować wieże dla ochrony. Jak gram nieumrałymi to poszło nawet łatwo. Lisze+ rycerze zagłady to potęga nie do zatrzymania.
Offline
Najtrudniejszym Zamkiem do zdobycia był zamek Demonów. Te ciągle atakujące Demony .
Offline
Cohen napisał:
Zamek nieumarłych jest całkiem spokojny. Trudnym jest zamek demonów. Reszty bitw o zamki nie pamiętam.
Co ty? Demony jest łatwo rozbroić. Trzeba mieć tylko dobrą taktykę.
Najtrudniej jest zdobyć zamek minotaurów.
Ostatnio edytowany przez Dj error (2009-10-20 11:17:02)
Offline
Ja tylko pamiętam że trudno było mi barbarzyńców podbić bo akurat na końcu był w moich podbojach, z demonami też nie było łatwo
Offline
Mi najwięcej problemów sprawił zamek mrocznych elfów. Najprostsze to chyba były ludzi i leśnych elfów.
Ostatnio edytowany przez SuxMouse (2009-12-28 17:35:49)
Offline
Leśne elfy na początku kariery są trudne. Ale potem.. buła z masłem orzechowym.
Offline
Zbanowany
Najtrudniej jest moj zamek zdobyc
A tak na prawde to stawial bym raczej na nieumarlych, jedynie tam kiedys udalo mi sie zdechnac. Minotaury tez niezbyt mile, ale nie pamietam zebym tam kiedykolwiek zdechl. No i ktores elfy (po srodku maja fortece, w rogach u gory sa swiatynie zywiolakow) tez troche niefajne byly.
Ale nie ma co, dla mnie wszystko latwe jest
Offline
Zamek nieumarłych. Pierwsza śmierć ^^
Offline