No to chyba sobie nick zmienie i będzie pasować o
Najgorsza rasa to (kszzzzz) żadna rasa tak , no chyba że ktoś jakiejś nie potrafi skapować to wtedy ta jest najgorsza

wg mnie istoty lasu to jedna z lepszych ras w grze, po prostu trzeba sie nia nauczyc grac. niezwykle potezny bohater ktorego umiejetnosci skupiaja sie na dowodzeniu armia poprzez magie, najlepsza ekonomia w grze (income IV +6 do wszystkich kopaln!!; debiaki w kopalniach; wieze dostarczajace darmowy krysztal) przy bardzo tanich jednostkach i przede wszystkim BUDYNKACH.

podstawowy blad podczas gry istotami lasu to budowa nadmiernej ilosci glownych twierdz w celu rekrutowania jednostek. trzon armii powinny stanowic jednorozce do ktorych mozna dojsc blyskawicznie (najlepsze eko + wszystko tanie), jako wspomagaczy nalezaloby sie skupic na tych niebieskich jastrzebiach, basniowych smokach i chochlikach. taka grupa jednostek jest co najwazniejsze samowystarczalna, a przy pomocy bohatera bez problemu radzi sobie z wiekszoscia bohaterow.

do tego bohater Fey'ow ze wzgledu na dobre premie powinien sie skupic na magii, najlepszy jest tutaj archimag oraz iluzjonista (MUTACJA!). przy tym pierwszym problemem jest slabe rzucanie zaklec, bez itemkow dodajacych do tego skila gra bedzie bardzo ciezka a bohater staje sie chyba najlepszym mozliwym w grze, ale dopiero wymaksowany.

ogolnie grajac Fey'ami szybko nalezy dazyc do budowy armii jednorozcow, archimag sam dodatkowo je przyzywa, chmara szybkostrzelnych dystansowcow daje duzy support i ogolnie przeciwnik bez czarow obszarowych nie ma najmniejszych szans. jesli myslicie ze bohater majacy 1000 hp i 100 obrazen bez mozliwosci leczenia jest w stanie pokonac taka armie z supportem bohatera to sprawdzcie to w grze. plaga przeciwnikow z latwoscia zajedzie poteznego wroga ktory jest osamotniony.

najwieksza zaleta Fey'ow to ich polaczenie w mase. jednostki produkuja sie niesamowicie szybko, wiec latwo zdobyc operacyjne unity na ~25-30 pktow armii, ktore pokonaja bez problemu rozbudowana baze bez obstawy wojsk. wykorzystuja doktryne wojenna Gustawa Adolfa, szwedzkiego dowodcy z XVII w., dazacego do maksymalizacji potencjalu wojska poprzez polaczenie zalet roznych oddzialow. przy zmasowanym ataku strzelajacych, trudnych do pokonania jednorozcach i przede wszystkim bohaterze ktory jest w takiej walce ogromnym bonusem, nie widze mozliwosci przegrywania misji przeciwko AI.

zeby dobrze grac Fey'ami trzeba laczyc ich zalety i nie wysylac jednostek pojedynczo. wtedy sa slabe, ale zadna rasa nie uzupelnia sama siebie tak jak to robia Fey'e. szybkosc rozbudowy + zmasowane ataki jednorozcow + strzelajacych to zbyt wiele dla komputera.

pare porad na koniec:
-sylfy sa beznadziejne generalnie, ale w wiezach licza sie jak kazda piechota... tyle ze kosztuje jakies 20 krysztalu. oplaca sie nimi wzmacniac wieze
-ten krag cudow niezbyt oplaca sie na wyzszych poziomach, za to wzmocnienia z tej ksiegi ktora buduje sie przy 4 poziomie twierdzy sa bardzo dobre, szczegolnie dla bohatera (regeneracja mana)
-nalezy jak najszybciej dazyc do zdobycia income IV, ten bonus jest tak ogromny i tak szybko sie zwraca ze mozna stale wystawiac silne armie na wrogow
-w glownej budowli na poczatku tworzyc sylfy do wiez, pozniej chochliki, jednak nie nalezy naduzywac krysztalu bo trzon armii maja tworzyc jednorozce

4 poziom twierdzy osiaga sie blyskawicznie, zanim przeciwnik go osiagnie gra powinna sie juz zakonczyc.

Istoty lasu za to maja dobre wlasciwosci magiczne, a jesli potrafisz je wykorzystac to nie ma co narzekac na ta rase:P

ja najbardziej nie lubię mrocznych krasnoludów i krasnoludów

Trochę się u nas naprodukowałeś Od siebie dodam tyle, że faktycznie dla mnie krasnoludy są słabe i nie potrafię jakoś nimi w ogóle sobie poradzić z przeciwnikiem. Ja bym je jednak postawił na równi z Istotami Lasu.