Strażnicy Etherii | Warlords Battlecry Forum

Strażnicy Etherii | Warlords Battlecry Forum


#1 2011-03-10 21:32:24

 LordSauron

http://i61.tinypic.com/302wfpl.jpg

633410
Skąd: Barad-Dur
Zarejestrowany: 2009-08-22
Posty: 1032
Punktów :   
Ulubiona rasa: Nieumarli, Mr.krasnoludy
Najmniej lubiana rasa: Istoty lasu/Barbarzyńcy
Jednostka: Rycerz Zagłady/Piek. świder
Tytan: Lord Zagłady Grond
Profesja: Czarodziej

Wiara, religia i podobne rozważania.

Tutaj możemy sobie wzajemnie dowodzić istnienia/nie istnienia Boga, rzeczy związane z relatywizmem moralnym i ogólnie wszystko związanie w mniejszym lub większym stopniu z religią.

Jak mógłbym siebie określić? Ciężko to nazwać, choć chyba najlepszy byłby agnostyk przy czym wybrałem, że jednak istnieje byt nadprzyrodzony. Jednak większość rzeczy wolę badać naukowo, w końcu rozwijamy się, wiemy co raz więcej, powstają teorie powstawania życia, pojawiają się uzasadnienia. Przyjmuję teorię ewolucji Darwina - jak dla mnie ci którzy ją odrzucają i wolą biblijną wersję powstania świata to są w błędzie. Dla mnie Biblia może być przydatnym źródłem wiedzy, ale bardziej podanym w sposób alegoryczny, przenośny. Dla Izraelitów, którzy mogli nie opuszczać swoich ziem to Potop mógł być jak najbardziej zalaniem całego świata. Najgorsze jest popadanie w skrajność. Nie potrafię przyjmować wszystkich rzeczy na pewnik. To dotyczy też spraw religii. Stawiam pytania i pragnę odpowiedzi. Nie widzę sensu w ciągłym obleganiu kościoła w swojej parafii - to tak naprawdę nie ma większego sensu. Człowiek sam w sobie jest istotą wolną i posiada pewną wartość, a każdy może sobie zasłużyć na szczęście. (sprawę zbawienia/życia po śmierci odłożę na razie na bok, jeszcze do niej wrócę).


Proszę pisać na PW lub na forum, na GG bywam nieregularnie.

http://oi51.tinypic.com/ela913.jpg

Dance with the devil and sleep with the dead!

Offline

 

#2 2011-03-10 22:22:13

 blazenek

http://i46.tinypic.com/s3ztk9.jpg

Call me!
Zarejestrowany: 2011-02-07
Posty: 840
Punktów :   
Ulubiona rasa: Demon<W. Elfy<Nieumarli
Najmniej lubiana rasa: Człowieki
Jednostka: Demon
Profesja: Wojownik/Przyzywacz

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

Cóż nie jestem zbyt religijny. Tak jak Ty przyjmuje teorię ewolucji Darwina. Biblia może być źródłem wiedzy jednak nauka powoli udowadnia że niektóre "cuda" opisane w Biblii mogły naprawdę się wydarzyć jednak mają wyjaśnienia że to nie zasługa Boga. Ludzkość coraz bardziej odpycha Chrześćjaństwo, a kościół nie robi nic żeby przysporzyć sobie nowych wyznawców, a wręcz przeciwnie. Jeśli chodzi ogólnie o religie to martwi mnie ten cały Islam Założeniem ich Religii jest zabić każdego kto nie wyznaje tej samej wiary co oni, nie mają żadnych zahamowań, zabiją niewinnych ludzi a do tego na świecie ciągle przybywa ich wyznawców. Teraz Sauron porusz temat o zbawieniu Jestem ciekawy co będziesz miał do pwiedzenia (chociaż domyślam się po trochu)


"Tragedią życia jest nie to, że ludzie umierają, lecz to, że przestają kochać."

Offline

 

#3 2011-03-11 15:47:45

 LordSauron

http://i61.tinypic.com/302wfpl.jpg

633410
Skąd: Barad-Dur
Zarejestrowany: 2009-08-22
Posty: 1032
Punktów :   
Ulubiona rasa: Nieumarli, Mr.krasnoludy
Najmniej lubiana rasa: Istoty lasu/Barbarzyńcy
Jednostka: Rycerz Zagłady/Piek. świder
Tytan: Lord Zagłady Grond
Profesja: Czarodziej

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

Z tym islamem to przesada, nie pozbawiona jednak podstaw. W końcu jeżeli zapytamy kogoś o tę wiarę to pierwsze skojarzenia to:

- meczety
- terroryści
- Bin Laden
- Al-Kaida
- wojna totalna w Libii

To psuje reputację, tym bardziej że muzułmanie w większości są normalni. Sam poznałem kiedyś Turka (a nawet dwóch) przy okazji pogłębiania obcych języków na wycieczce i jakoś nie pałali do mnie żądzą mordu. Ekstremiści przypominają trochę członków naszych konserwatywnych organizacji w stylu Radio Maryja + Leibstandarte SS Tadeusz Rydzyk i Batalion Moherowe Berety. Łączy ich pewna właściwość: psują reputację całej społeczności. Dość jednak o tym.

Chcesz usłyszeć moje zdanie na temat zbawienia? Nie wiem czy gdzieś o tym nie pisałem, ale czytałem o teorii Trzech Kręgów Zbawienia o ile dobrze pamiętam. I Krąg to postacie rzecz jasna w wierze gorliwe i praktykujące. Zbawić się to żaden problem.

II Krąg to mówiąc prosto postacie wierzące niepraktykujące. Zagłębiając się w sprawę dokładniej, do tej kategorii należą też postacie mniej lub bardziej wątpiące i zagubione. Mogą wierzyć w Boga lub inny wyższy byt, powątpiewają jednak w pewne elementy swej wiary i odsuwają się od niej - w końcu każdy człowiek ma inną koncepcję Nieba. Dla jednych to będą chóry aniołów a dla innych słoneczna plaża i drinki z palemką. Tak żartobliwie mówiąc.

Trzecia kategoria to ludzie którzy odrzucają wszystko co powyżej. Można by ich nazwać ateistami czyli wierzącymi w to, że Boga ani żadnego wyższego bytu nie ma. To sprzeczność moim zdaniem. W końcu ateista to ten co wierzy, że czegoś/kogoś takiego nie ma. Zdarzają się tacy co próbują to udowodnić empirycznie lub w inny racjonalny sposób. Przechodząc do sedna sprawy: ateista odrzuca wiarę w Boga na rzecz wiary, że Boga nie ma. Kiedy on sam z założenia nie powinien w nic nie wierzyć. Ta kategoria może mieć problemy jeśli chodzi o zbawienie, jeżeli jednak godnie w sposób ludzki przeżyje swoje życie to nie ma żadnych przeciwwskazań. Godnie... To jest szerokie pojęcie to prawda, ale jednak humanizm czy etyka determinuje to co oznacza. Widzisz psychopatów mordujących bez litości? Widzisz tych co dręczą zwierzęta? Widzisz hipokrytów? Widzisz obłudników? Nie bądź tacy jak oni. Ja się tego trzymam i to mi wystarczy.

Tylko cztery pytania, ale chyba dobrze ilustrują o co mi chodzi.


Proszę pisać na PW lub na forum, na GG bywam nieregularnie.

http://oi51.tinypic.com/ela913.jpg

Dance with the devil and sleep with the dead!

Offline

 

#4 2011-03-11 17:37:05

 blazenek

http://i46.tinypic.com/s3ztk9.jpg

Call me!
Zarejestrowany: 2011-02-07
Posty: 840
Punktów :   
Ulubiona rasa: Demon<W. Elfy<Nieumarli
Najmniej lubiana rasa: Człowieki
Jednostka: Demon
Profesja: Wojownik/Przyzywacz

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

Rozumiem że przyjmujesz że zbawiony będzie każy kto jako tako żył godnie. Mam jednak pytanie, jak myślisz co spotka nas po śmierci? Piekło, niebo lub czyściec, czy może wierzysz w coś innego?


"Tragedią życia jest nie to, że ludzie umierają, lecz to, że przestają kochać."

Offline

 

#5 2011-03-11 18:03:32

 LordSauron

http://i61.tinypic.com/302wfpl.jpg

633410
Skąd: Barad-Dur
Zarejestrowany: 2009-08-22
Posty: 1032
Punktów :   
Ulubiona rasa: Nieumarli, Mr.krasnoludy
Najmniej lubiana rasa: Istoty lasu/Barbarzyńcy
Jednostka: Rycerz Zagłady/Piek. świder
Tytan: Lord Zagłady Grond
Profesja: Czarodziej

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

Nic nie myślę, gdyż po prostu nie mam pojęcia. Człowiek jednak jako jedyny wykazuje myślenie abstrakcyjne, czyli potrafi podlegać jakiejś idei. To odróżnia go od zwierząt które kierują się logiką (znajdowanie dobrej drogi, pająk dokładnie tkający sieć), ale myślenia abstrakcyjnego nie wykazują. Człowiek jest na wyższym stopniu świadomości, co być może da mu jakieś życie pośmiertne. Ciężko cokolwiek powiedzieć na ten temat - współczesna wiedza jest spora, wie sporo, ale są luki które potrafi zapełnić ciekawymi teoriami. Czy istnieją inne wymiary można by udowodnić za pomocą fizyki, ale chwilowo nie mamy możliwości by to uczynić. Taki sam problem mamy przy próbie przekroczenia prędkości światła, możemy przyspieszyć dodatnio naładowane cząstki za pomocą cyklotronu, ale na koniec przychodzi fizyka relatywistyczna i... Kicha po prostu. Zwiększa się pęd cząstki, czyli pojawia się złudzenie że zwiększa się jej masa. No właśnie, złudzenie, a my nie potrafimy nic z tym zrobić. To wielka bolączka ówczesnej nauki.

Więc ostatecznie jak wygląda życie po śmierci? Dla mnie to złożona sprawa, której nie można streścić w prostych słowach, co pokazałem wyżej. Niebo, Piekło czy Czyściec? Rzecz względna. Ludzie żyjący w skrajnej nędzy, patologicznych rodzinach już mają Piekło. Ci co żyją jak pączki w maśle mają Niebo. Zwykli ludzie mają Czyściec, choć postępujący upadek, wręcz dekadencja społeczeństw zaczyna nas zbliżać do hedonistycznego Piekła jak z "Quo Vadis". Pięknego, kolorowego, ale jednak Piekła.


Proszę pisać na PW lub na forum, na GG bywam nieregularnie.

http://oi51.tinypic.com/ela913.jpg

Dance with the devil and sleep with the dead!

Offline

 

#6 2011-03-15 23:36:57

 Savo

http://i50.tinypic.com/kyu5k.jpg

1030572
Skąd: z nienacka.
Zarejestrowany: 2010-12-14
Posty: 285
Punktów :   
Ulubiona rasa: Barbarzyńcy
Jednostka: Driada
Tytan: Burza
Profesja: Druid/Wojownik

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

Hmm. Ateista totalny. Ale. Nie wierze, jak to Lordzik napisał gdzieś wyżej, że Boga nie ma. Poprostu uważam że żadnego bytu a'la Bóg nieistnieje. Religia to tak samo rzecz stworzona przez człowieka dla człowieka. potrzebne to jest aby mieć jakiś punkt odniesienia, żeby moć nazwać - to jest dobre a to złe. Chociaż dobro i zło są pojęciami względnymi. Mamy własny rozum, mamy własną wolę - dlaczego tak łatwo dajemy się manipulować? Z czasem religia stała się przyczyną baaaaaaaardzo wielu, czasem (a może często?) bezsensownych śmierci. Po co? Tak trudno żyć w spokoju, bez rzadnych wojen? Widać są one nierozłączną częścią człowieka.

Ja jako osoba indywidualna nie potrzebuję Boga. Dla mnie ja sam jestem Bogiem, sam kieruję swoim życiem i przeznaczeniem. Ono nie jest gdzieś zapisane - my sami je tworzymy. Wystarczy tylko próbować, nie poddawać się, i żyć tak, aby później niczego nie żałować.

//Wróć. Zapomnialem o piekle itp ^^ [edit]

Tak więc wg mnie piekła, nieba czy czyśća nie ma. Co jest po śmierci? Nie mam bladego pojęcia, ale szczerze - nie chce o tym myśleć. Wolę żyć, nie myśleć o tym gdy nie potrzeba. I tyle.

Ostatnio edytowany przez Savo (2011-03-15 23:38:58)


http://img100.imageshack.us/img100/3792/polandfirsttofight.gif
"To nasze, spalmy to i tak"

"Ci, którzy potrafią postępować niekonwencjonalnie, są nieskończeni niczym niebo i ziemia, niewyczerpani niczym wielkie rzeki. Gdy nadchodzi ich koniec, zaczynają się znowu, jak dni i miesiące. Umierają i rodzą się na nowo, niczym cztery pory roku."

Offline

 

#7 2011-03-16 15:41:37

 Malin

http://i47.tinypic.com/30csuqg.jpg

Zarejestrowany: 2011-03-08
Posty: 349
Punktów :   

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

Moim zdaniem obraz Boga jaki kreuje Kościół Katolicki jest wciąż zbyt ludzki. Oto KTOŚ przez duże 'K', istota wymykająca się czwartemu wymiarowi(pozostałym zapewne też), stojąca ponad światem postanawia stworzyć [tadam!] człowieka. Daje mu wolną wolę i nakazuje mu czcić "osobę" Stwórcy. Jakie to ludzkie... Mógł stworzyć stado bezrozumnych pokrak, ba nawet gigantów wielkich i potężnych ale zaprogramowanych tak, że dniami i nocami biliby pokłony przed najświętszym majestatem. No ale cóż to za satysfakcja być czczonym przez biologiczną maszynę. Wątpię, czy jeśli do naszego stworzenia faktycznie przyczynił się Bóg we własnej osobie to jego celem było wyhodowanie sobie wyznawców pod groźbą piekła i wiecznego potępienia. A taki cel naszego istnienia jest nam bez przerwy wmawiany.
    Abstrahując od pobudek jakimi mógł kierować się ów wielki demiurg życie jest tak naprawdę...wiązaniami węgla i żadna wyższa jaźń absolutnie nie była mu do zaistnienia niezbędna.
    Ucinając mój przydługi już chyba wywód oświadczam wszem i wobec, że Bóg jeśli faktycznie istnieje to nie może być rozkapryszonym i gromowładnym gówniarzem, a my nie jesteśmy jego zabawkami. Więc Ludzie, żyjcie dla siebie i innych, bo ta wyższa Istota ma prawdopodobnie gdzieś jakim imieniem Ją nazywasz i czy codziennie, punktualnie bijesz jej pokłony(i to z kompasem w ręku).

Offline

 

#8 2011-03-16 15:45:39

 LordSauron

http://i61.tinypic.com/302wfpl.jpg

633410
Skąd: Barad-Dur
Zarejestrowany: 2009-08-22
Posty: 1032
Punktów :   
Ulubiona rasa: Nieumarli, Mr.krasnoludy
Najmniej lubiana rasa: Istoty lasu/Barbarzyńcy
Jednostka: Rycerz Zagłady/Piek. świder
Tytan: Lord Zagłady Grond
Profesja: Czarodziej

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

Nikt nie broni komuś być Bogiem dla samego siebie. Równie dobrze Bóg może bardziej symbolizować jakąś idee, aspiracje do lepszego życia, w poszanowaniu godności drugiego człowieka. Ogólnie pięknych ideałach. Każdy z nas ma jakiś kręgosłup moralny, a człowiek ma tendencje do przesady, stąd sama obecność tych wszystkich piekielnych "bajerów". Religia pozwala człowiekowi na wytworzenie jakiegoś systemu wartości i poglądów, które zweryfikuje po latach.


Proszę pisać na PW lub na forum, na GG bywam nieregularnie.

http://oi51.tinypic.com/ela913.jpg

Dance with the devil and sleep with the dead!

Offline

 

#9 2011-03-17 19:10:21

 Malin

http://i47.tinypic.com/30csuqg.jpg

Zarejestrowany: 2011-03-08
Posty: 349
Punktów :   

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

O nie, nie do wytworzenia:) Do ustanowienia, a to różnica. Inna sprawa, że większość "praw" narzucanych przez religie można potraktować jako prawo zwyczajowe. A co do osoby Boga...To niestety człowiek nie może być Bogiem chyba, że pod tą wyniosłą nazwą będziemy rozumieć jedynie "pana". A nie o to chyba chodziło, bo tego, że wszędzie istnieje hierarchia i ktoś jest czyimś panem nie sposób podważyć, więc bez sensu byłoby tym bardziej dyskutowanie o tym. Wracając jeszcze do zasad religii to były one przeważnie po prostu praktyczne dla władzy w tamtym okresie historycznym. Takie dajmy na to koszerne potrawy...Czemu akurat wieprzowina nie była koszerna? Bo świnia to było stworzenie szatańskie? No nie bardzo...po prostu od jedzenia mięsa z tuczników się umierało i tyle;). Więc ktoś mądry uczynił z tego zakaz Boży i obywateli przybywało.

Offline

 

#10 2011-09-04 00:17:30

 Mathias

Władca Światła

35762222
Call me!
Skąd: Gildia Mathiasa
Zarejestrowany: 2008-11-11
Posty: 650
Punktów :   
Ulubiona rasa: Barbarzyńcy/Ludzie/Demony
Najmniej lubiana rasa: Istoty Lasu
Jednostka: Archon/Demon
Tytan: Syrian
Profesja: Kapłan
WWW

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

Jestem osobą wierzącą w Boga i się tego nie wstydzę. Jestem również katolikiem. Mam jednak prawo do wolnej woli, dlatego wyrażam sprzeciw wobec niektórych, moim zdaniem, zbyt obskuranckich zasad:
- celibat duchowieństwa należy znieść: to wbrew naturze, marnuje się materiał genetyczny (celowo obniża się zatem przyrost demograficzny) i pojawiają się różnego rodzaju zboczenia i pedofilie
- post jest pozostałością po pogaństwie, kiedy uśmiercano się celowo w imię Boga. Rozumiem, że ktoś chce dla Pana nie jeść mięsa i to szanuję, lecz nie powinno to polegać na tym, iż sam akt góruje nad intencją. Krótko mówiąc istnieją inne, bardziej przydatne formy ofiary, jak chociażby wolontariat czy oddanie choćby tej symbolicznej złotówki na cele charytatywne.
- w niedzielę nie powinno być zakazu pracy! Czasem ludzie mogą coś porobić w domu tylko w niedzielę. Podobno praca jest rzeczą świętą, więc dlaczego jej zakazywać w ŚWIĘTY dzień? Jak mogę skosić trawę tylko w ten dzień, to co mam poradzić? Że już nie wspomnę o tym, że niedziela staje się bez roboty napięta i nudna (niby z rodziną, ale razem też można popracować...)
- na cholerę biskupowi i Watykanowi tyle kasy? Należy je wydawać na potrzeby wiernych, misje oraz pomoc charytatywną, ale w CAŁOŚCI, a nie że taka suma tkwi w skarbcach i nikt jej nie śmie ruszyć...


Poza tym wbrew naukom Kościoła uważam, że zwierzęta, tak jak ludzie, mają duszę. W końcu ludzie to też zwierzęta...

Offline

 

#11 2012-02-05 17:29:44

 Nessha

Moderator

5754237
Skąd: Piekło
Zarejestrowany: 2011-02-09
Posty: 983
Punktów :   
Ulubiona rasa: Gady/Ludzie/Kuce
Najmniej lubiana rasa: Zombie
Jednostka: Piekielny Ogar
Tytan: Los
Profesja: Piroman

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

Odśnieżę temat jako że dzisiaj wzięło mnie na solidne przetrzepanie tematów gdzie sie nie wypowiadałam...

Mi bardzo ciężko się określić pomiędzy  Wiarą Chrześcijańską a Ateizmem,dosłownie jestem rozerwana jeśli chodzi o te dwie kwestie.Z jednej strony czuje że jest wyżej tam taki ktoś , kto może sobie  patrzy na nas i zastanawia się jakby nam tu dopiec za to co  robimy źle. Z  mojej iskierki ateisty , sądzę z kolei że Bóg jest tylko wytworem ludzkiej wyobraźni , bo wiadomo że  ludzie muszą w coś wierzyć , muszą mieć podświadomą wiarę w to , że ktoś nad nimi czuwa.Równie dobrze może nie być żadnego Boga, Diabła, Czartów czy Demonów, a to wszystko to tak naprawdę jedynie projekcje ludzkich myśli, które muszą zostać w jakiś sposób uwolnione do otoczenia.Równie dobrze maksyma " Sam jesteś Kowalem Swojego Losu" może mieć bardzo wiele na znaczeniu, ale jednak jak pisałam nieco wcześniej, jesteśmy istotami które potrzebują mieć w świadomości takie coś,  jak wiara w coś ponad naturalnego , istotę doskonałą i przewyższającą nas od momentu narodzin.Człowiek bez wiary , jest jak dziecko we mgle.
Co ma się z kolei do chrześcijaństwa ogólnie , odnosząc się przez to w jakim świecie żyjemy... Istnieje coś takiego jak fanatyzm i absurd religijny, przykłady: Alkaida, Islam (a najbardziej mnie wkurza drażni i razi w oczy choćby  nawracanie ludzi w sposób : zabij ich bo nie wierzą w Jedynego, Odbierz sobie życie a masz  zapewnione życie wieczne) , albo absurdy wschodu : możliwość posiadania 100 żon , 2000 dzieci , albo  ożenek w wieku 12 lat, z dzieckiem którego kręgosłup moralny dopiero zaczyna się kształtować, a świadomość dopiero rodzić.Naprawdę, jestem wyrozumiała i wbrew pozorom tolerancyjna ale jak widzę jak dzieci żenią się z osobami powyżej 30 a czasem 40 roku życia to nic tylko złapać w dłonie Kałacha i wystrzelać jak  kaczki (swoją drogą w Polsce przydałoby się to w rządzie naszym). Do tego  dość sztywne i brutalne prawa narzucane przez wiarę... (Nie poruszę tego bo już conieco napomknęłam wcześniej)
Wiara w naszym kochanym kraju... Krew mnie zalewa widząc ludzi na siłę pokazujących jacy to oni nie są "oh ah wierzący" , chodzący po kilka razy dziennie do kościoła tylko po to by się pokazać, a jak już się pojawią to dosłownie pełnią rolę dekoracji  w kościele.Wiara za pieniądze (Drogie dziecko ,wrzuć coś do koszyczka bo przecież  Proboszcz nie kupi sobie nowego BMW za swoje  pieniądze. Nie dam wam ślubu bo on jest czarny a Ty głupia. Nie ochrzczę waszego dziecka bo ma Downa [to już jest skrajny debilizm i dobitnie pokazuje poziom polskiego duchowieństwa]).Mohery . Rydzykomania i cała reszta... Brak mi słów. Wierzącym powinno się być zawsze a nie tylko od święta i na pokaz...Do tego sprawa władzy kościoła w państwie.Jedno ma się nijak do drugiego i jedno powinno rządzić w swoim zakresie a drugie swoim.U nas niestety jest tak, że kościół można by rzec jest 5  fundamentem rządzącym , czego w mojej ocenie nie powinno w ogóle być.Pieniądze? Dzisiaj księdzem nie zostaje się z powołania jak miało to miejsce wiele, wiele lat temu i nie poświęca uwagi  na nauczanie, czy poświęcenie życia wyższym ideom tylko... wszystko co robią podporządkowane jest jednemu celowi: wzbogacać się. A poza tym dzisiaj nie ma wiary w Boga, Diabła czy cokolwiek innego bo to jest zastąpione wiarą w Pieniądz i gdyby ktoś ogłosił istnienie wiary w Pieniądza to chyba  ta wiara przebiłaby dzisiejsze "wielkie religie".

Troche długawe ale taka jest prawda w mojej ocenie niestety


http://steamsignature.com/status/default/76561198108331506.pnghttp://steamsignature.com/AddFriend.png
https://discord.gg/vPAr9ap
Maniaczka i Nerda świata WARFRAME
http://orig14.deviantart.net/8582/f/2015/089/0/f/warframe___frost_by_thegalliumdesigns-d8nqs6y.png

Offline

 

#12 2012-11-29 12:12:08

 Laurel

http://i46.tinypic.com/2q8znlj.jpg

Skąd: ślesin
Zarejestrowany: 2012-11-14
Posty: 50
Punktów :   -1 
Ulubiona rasa: Ssrathi/elfy/baśn. ist./barb.
Najmniej lubiana rasa: mroczne krasnoludy/krasnoludy
Jednostka: Minotaur
Tytan: Burza
Profesja: magia

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

ja jestem katoliczką

Offline

 

#13 2012-12-01 10:48:02

 LordSauron

http://i61.tinypic.com/302wfpl.jpg

633410
Skąd: Barad-Dur
Zarejestrowany: 2009-08-22
Posty: 1032
Punktów :   
Ulubiona rasa: Nieumarli, Mr.krasnoludy
Najmniej lubiana rasa: Istoty lasu/Barbarzyńcy
Jednostka: Rycerz Zagłady/Piek. świder
Tytan: Lord Zagłady Grond
Profesja: Czarodziej

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

Ale taką mhroczną, wyznającą Mrocznego Pana?


Proszę pisać na PW lub na forum, na GG bywam nieregularnie.

http://oi51.tinypic.com/ela913.jpg

Dance with the devil and sleep with the dead!

Offline

 

#14 2012-12-01 18:38:45

 blazenek

http://i46.tinypic.com/s3ztk9.jpg

Call me!
Zarejestrowany: 2011-02-07
Posty: 840
Punktów :   
Ulubiona rasa: Demon<W. Elfy<Nieumarli
Najmniej lubiana rasa: Człowieki
Jednostka: Demon
Profesja: Wojownik/Przyzywacz

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

Ja tam wierzę, że na przeklętej krainie Grenlandia rządzi Król Lisz i planuję plagę która zniszczy królestwa ludzi i sprowadzi z powrotem na ziemie Płonący Legion, a wtedy świat zatrzęsie się w posadach i powstanie nowy porządek
"Drżyjcie śmiertelnicy, drżyjcie i rozpaczajcie. Do waszego świata zstąpiła zagłada!"
Tak więc nie wiem jak wy, ale ja się zbieram i wyruszam daleko, aż za może, do starożytnej krainy Kalimdor. Tam czeka moje przeznaczenie i tylko tam będę zdolny by stawić czoło cieniowi, który ogarnia nasz kraj.

A tak już na poważnie to jestem ateistą i tyle. Dla mnie wiara sama w sobie to nic złego, wiecie przykazania itp. Tylko właśnie ludzie nie stosują się do zasad własnej religii,( już nie wspominając o przedstawicielach kościoła...) dlatego wiara dla mnie jest czymś dobrym, ale kościół zdecydowanie nie. Mi to nie przeszkadza, chcesz wierzyć? Wierz, ale nie dawaj tym darmozjadom z kościoła nic, bo oni dostają w pi*du hajsu od państwa, żyją jak Władcy i do tego nic nie przyczyniają się do rozwoju państwa, a wręcz odwrotnie żyją z naszych pieniędzy. Więc najlepiej całkowicie uniezależniłbym kościoły od państwa i niech nie dostaną złamanego grosza. Jeśli rzeczywiście wierzą, to by się poświęcili i swoją ciężką pracą zarobili na utrzymanie kościołów i swoje.


"Tragedią życia jest nie to, że ludzie umierają, lecz to, że przestają kochać."

Offline

 

#15 2013-01-14 22:43:43

 Mathias

Władca Światła

35762222
Call me!
Skąd: Gildia Mathiasa
Zarejestrowany: 2008-11-11
Posty: 650
Punktów :   
Ulubiona rasa: Barbarzyńcy/Ludzie/Demony
Najmniej lubiana rasa: Istoty Lasu
Jednostka: Archon/Demon
Tytan: Syrian
Profesja: Kapłan
WWW

Re: Wiara, religia i podobne rozważania.

Dobrze, Blazenku, że napisałeś "Kościoły", bo nie tylko katolicyzm żyje na rzekomym garnuszku państwa. Różnica polega na tym, że katolicyzm chociaż prowadzi akcje charytatywne, a inne zrzeszenia religijne nie zawsze. Dofinansowanie od państwa jest Kościołowi niepotrzebne, bo sam jest w stanie na siebie zarobić, w rzeczywistości wcale nie są to bajońskie sumy zresztą. Dużo więcej idzie na utrzymanie biurokracji, CBA, senatu, powiatów i setek fikcyjnych struktur. Ale w takim już kraju żyjemy, gdzie defraudacja jest na porządku dziennym.

Napisałem w mojej poprzedniej wypowiedzi kilka rzeczy nieścisłych. Miałem wówczas fazę na krytykowanie wielu kwestii, a obecnie staram się obiektywniej patrzeć na sprawę. Tak naprawdę Kościół uznaje duszę zwierząt, po prostu trafiłem na kilku niedouków (uważających się za "jedynych słusznych znawców od katolicyzmu"), którzy to negowali. Majątki kościelne wcale mnie nie gorszą, płyną one przecież nie z działalności mafijnej, a w 90% z działalności gospodarczej i darowizn dla Kościoła (przysłowiowa taca). Szkoda tylko, że więcej pieniędzy nie jest przeznaczana na pomoc ubogim, chorym - akurat Kościół jako jedna z nielicznych instytucji jest tak dobrze rozparcelowana, że mogłaby skuteczniej zwalczać problemy światowe niż ONZ. Post i niedziela to także tylko symbole, nie ma sensu się tak oburzać, jak robiłem to rok temu.

Oczywiście mówię tutaj tylko o tej materialnej części związanej z religijnością, bo duchowa pozostaje niezmienna. Mimo trudnych czasów dla wierzących (wiele osób inaczej myślących nie jest tak tolerancyjna jak Blazenek i otwarcie atakuje i obraża katolików) czuję się z tym dobrze.

Offline

 

Nasi Sojusznicy


Tajemnice Antagarichu | Heroes of Might & Magic 1,2,3,4,5,6,7 Forum
e-Gildia Graczy

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.dobry-mudzyn.pun.pl www.ziolo-thc.pun.pl www.elders.pun.pl www.drahle.pun.pl www.inicjatywalubuska.pun.pl