Swego czasu trochę z tym eksperymentowałem, tworzyłem dużo różnych bohaterów (od Minotaura-Kapłana z wysoką walką i obroną do Istoty Lasu-Wojownika z wysokim treningiem i magią). Jednak najlepiej grało mi się klasą maga z podklasą nekromanty, grałem wtedy rasą Mrocznych elfów.
Stawiam więc na maga (czarodzieja), choć nie nadaje się on na typowego woja to znakomicie nadaje się do takich spraw jak ofensywa na odległość, tworzenie jednostek itp.

Sorry, pomyliło mi się chodziło mi o Leśne elfy. Swoją drogą wo Istoty lasu nie były takie złe.

Ja w warlords battlecry wychodzę z założenia - atak ale tylko szybki. i więc z tego powodu przeferuje bohatera o dużej odporności i sile. Bez magii i z lekką charyzmą. Najwięcej pkt wydatkuje na siłę i zręczność. I jest to połączenie bardzo silne. Ale gra taką klasą to typowe Crash & Smash, czyli zero frajdy z gry i tylko typowe przechodzenie bez problemów każdej mapy i kampanii.

Ja szczególnie upodobałem sobie Kapłana-Paladyna, przez wielu niedocenianego. Sprawa o tyle ciekawa, że mimo, że jest głównie od spraw typu handel i dowodzenie, to w walce bynajmniej nie pada od paru hitów (kilka punktów w siłę czy zręczność warto zainwestować, a i bez tego ma w miarę dobry pancerz). A walce przeciwko nieumarłym również daje radę (obrażenia x3), potrafi skutecznie leczyć i rzucać zaklęcia Alchemii... Tworząc Paladyna nie spodziewałem się, że może być on aż tak dobrą postacią.

Dawno nie grałem w WB 2 więc mogę się skompromitować. Proponuję wojownika Rycerza Śmierci albo Maga Nekromantę.

Lub mag bojowy...

Zależy, czy patrzymy na WB2 w kategorii gry strategicznej, czy RPG i rąbaniny (hack'n'slash?).
Bo wojownik, czy taki mag mimo wszystko to bardziej takie RPG, gdzie mamy herosa, który walczy z armiami wroga, zaś strategiczna "reszta" jest tylko dodatkiem. Taka typowa rąbanina, zwłaszcza w dalszej części gry, gdy mamy bohatera tak napakowanego, że tytani to rozgrzewka.
Jeśli gramy strategicznie to kapłan ofc, ew. opryszek w stylu handlarza. Najwiekszy potencjał handlowy i dowódczy, armia jest skuteczniejsza, wszystko jest tańsze itd.

Sprawa podejścia .