Nie tyle osiągnięcie co trochę śmieszna rzecz po prostu. Nieumarłe Cienie wysysają doświadczenie z zabitych jednostek. Walcząc na mapie przeciw Minotaurom w celu zdobycia jednego z Palców Sarteka, musiałem zniszczyć budynki. Niemniej po zniszczeniu wszystkiego został dziko podróżujący bohater przeciwnika, całą armię włączyłem w tryb Rampant, żeby po prostu go dorwać co się w końcu udało. Ten Cień chyba miał zaszczyt zadania ciosu kończącego lub przynajmniej kilku kończących.

http://zapodaj.net/1b7232eea32dc.bmp.html

9101 xp, walka 32, 415 hp, prędkość 22, 88+5 obrażeń lodowych, 52 pancerza, 52+5 odporności

Taki mini tytan.

Mam, wystawienie go kosztuje 18 punktów. W mojej świcie tylko smok Ragnar go przewyższa z 27 punktami ceny. Mam też wysoko rozwiniętych generałów Wampira i Mrocznego Strażnika za 11 i 13 punktów.

To już zależy, i tak nie zabiera się całej świty do bitwy. Układasz sobie po prostu wg tego co jest potrzebne. Król Minotaurów to najpotężniejszy generał w całej grze, ale to kogo chcesz mieć zależy też od twego stylu gry. Lubię mieć świtę różnorodną i dopasowaną do przeciwnika, np. na Krasnoludy czy rasy Ludzi (Imperium + Rycerze) lubię zabierać Demona czy jakiegoś innego latacza, bo nie będzie na nich praktycznie żadnej kontry poza bohaterem na początku gry.