Dyskutujemy nt. jednostek 1 poz. Które są najlepsze, a które najgorsze? Czekam na wypowiedzi.
Offline
Jednymi z praktyczniejszych jednostek są szkielety. Kilka/kilkanaście sztuk jest w stanie zniszczyć wczesną bazę Ludzi, bo ani pikinierzy, ani giermkowie, ani wieże nie zdołają skrzywdzić poważnie tych jednostek. Ich odporność jest wręcz genialna jak na jednostkę 1. poziomu.
Offline
albo mi się zdaje, albo mają cechy zwiększonego offa przy walce z konnicą
Pikinierzy przeciwko kawalerii maja potrójne obrażenia. Dzięki temu ich oddział- mimo, że są słabi- może wyrządzić spore szkody (bo są tani i szybko się produkują a więc jest ich całkiem sporo) kawalerii.
Kilka/kilkanaście sztuk jest w stanie zniszczyć wczesną bazę Ludzi, bo ani pikinierzy, ani giermkowie, ani wieże nie zdołają skrzywdzić poważnie tych jednostek.
A Najemnicy to co? Są na drugim poziomie Pałacu i do tego zadają obrażenia cięte. A jeden Najemnik spokojnie zatłucze kilka szkieletów.
Ostatnio edytowany przez Nerevan (2008-11-15 10:26:43)
Offline
Najemnicy? A ilu ich będzie? Szkielety mogą zaatakować już przy pierwszym poziomie głównego budynku, a wtedy nie możesz robić żadnych najemników. Ponadto jeśli masz ochotę bawić się w najemników, to jak sobie poradzą z pierwszym ulepszeniem szkieletów? Te jednostki są już masakrycznie lepsze od pikinierów i giermków, a z tak kiepską kawalerią, jaką są najemnicy ze spokojem sobie poradzą.
Offline
Ponadto jeśli masz ochotę bawić się w najemników, to jak sobie poradzą z pierwszym ulepszeniem szkieletów?(...) a z tak kiepską kawalerią, jaką są najemnicy ze spokojem sobie poradzą.
Ale przewaga liczebna musi być, i to spora (wiem, wiem, są szkielety, bach, nagle są monstra... a, że szkielety są ogólnodostępne to jedyny problem to zdobyć nieco metalu)... dla porównania staty obu jednostek.
Monstrum:
Walka: 6 Pż: 70 Szybkość: 6 Obr: 12 (cięte) Pancerz: 4/3/2/3/3
Najemnik:
Walka: 9 Pż: 120 Szybkość: 17 Obr: 20 (cięte) Pancerz: 2/2/2/2/2
Offline
Pomnożone razy dwa:
Walka: 12 PŻ: 140 Szybkość: 6 Obr: 24 A szkielety (ulepszone, czy nie - tak samo łatwo dostępne) mogą mieć większą przewagę liczebną, niż 2:1. Ponadto wieże odpadają (zadadzą śmieszne dmg), giermkowie i pikinierzy też (jeszcze śmieszniejsze dmg) - kiedy najemnicy padną (o to nietrudno) jesteś bezbronny i szkielety masakrują całą bazę
Offline
Tak, wiem, już o tym wspomniałem . Jedynym rozwiązaniem wydają się być ulepszenia z Kuźni, ale na to trzeba mieć środki. W Trupach te szkielety zawsze tak wkurzają... twórcy lekko przesadzili, bo balans nieco puścił.
mogą mieć większą przewagę liczebną, niż 2:1
Ja bym poprawił "mogą" na "muszą"- bo bez tego niestety ani rusz...
kiedy najemnicy padną (o to nietrudno) jesteś bezbronny i szkielety masakrują całą bazę
Lekko błędne koło. Szkieletami najemników zatłuc wcale nie tak łatwo, a przekształcenie pozbawi nas tego cudownego deffa... Chyba, że zrobimy pół na pół: część nadal kośćki, część monstra. Ale tu ani atak na najmitów nie będzie cudny, ani rozwalanie bazy. Wojna to wyrzeczenia i poświęcenia, niestety...
Pomnożone razy dwa:
Walka: 12 PŻ: 140 Szybkość: 6 Obr: 24
Ode mnie jeszcze tycia poprawka- trupiaki są wolne, co sprawia, że jednak mają lekki problem. Mianowicie? Najemnik wali 3 ciosy w czasie, gdy Monstrum się zamachnie. Przy jednym najmicie to raczej nic nie zmienia, ale jeśli mamy kilku, to jednak jakaś tam przewaga (nawet spora ośmieliłbym się powiedzieć) jest.
Offline
Zbanowany
W trójce są najlepsze ghule - jeden pokonał mi raz 2 pikinierów. A w dwójce? Zdecydowałbym się na szkieleta (tak, to naprawdę świetna jednostka na początek!), albo strażnika lody, tego u Wysokich Elfów - sensowna odporność na ciosy i można go ulepszyć (+ 10 dmg) Najgorszy jest (niestety ) mroczny piechociarz, ale podstawą armii i tak są szkielety/pająki, zaraz za mrocznym najsłabszy jest pikinier - zupełnie nie przekonuje mnie ta jednostka, jak ma chronić (równie słabego) giermka, skoro mocna jest jedynie na kawalerię? A gdy dojdzie co do czego, do wystarczy dwóch/trzech DK i leży wszystko... Zupełny żal z tych jednostek...
Offline
A wg. mnie najgorsza jest Dark Infantry. To to drogie jak nie wiem, staty żałosne nie mówiąc o czasie produkcji... Nawet głupie Spriggany są lepsze (przynajmniej tanie i błyskawiczny trening w dodatku mnogość ulepszeń). A najlepszym są chyba Longbowy.
Ostatnio edytowany przez Kligor (2008-11-17 21:11:45)
Offline
Zbanowany
Ale dark infantry się nie robi, chyba tylko jak pierwszy raz grasz to ich robisz Robi się szkielety i pająki, a te są całkiem sensownymi jednostkami.
Offline
Ale dark infantry się nie robi
Przestańcie ciągle to powtarzać. Może i się nie robi ale ta jednostka jest i nic na to nie poradzicie. Tak więc była jest i prawdopodobnie będzie (chyba że gdyby powstał jakimś cudem WBC4).
Offline
Ale takie są fakty, Kligor Tej jednostki naprawdę nikt nie robi i nie ma sensu się nad tym rozwodzić, bo są w końcu szkielety, a o tych nikt nie powie, że są słabe.
Offline
Zbanowany
Bo się nie robi... Ten, kto gra M. Elfami nigdy nie zrobi dark infantry, chyba że jest totalnym noobem i nie wie, że ta jednostka nie da rady wrogowi, a jest przecież droga. Szkielety to doskonały zamiennik, który potrafi bardzo dobrze walczyć z wrogiem, a gdy ten zadaje dmg kłujące - szkielet jest doskonały. Pająk z kolei zatruwa, co też nie jest byle czym. M. Elfy początek mają bardzo dobry, żeby nie rzec idealny
Mathias: Poniższe posty zostały przeniesione do kosza, gdyz nic nie wnosiły do tematu.
Offline
Najlepsze są według mnie Szkielety i Pająki, a najgorsze Ci mali pikinierzy z baśniowców.
Offline
W WB2 najlepszą podstawową jednostką jest diablik. Lata, zadaje magiczne obażenia, a mało jednostek jest na to dobrze uodpornionych.
Offline